Hit piłkarskiej IV ligi Odra Bytom Odrzański – Polonia Słubice zakończył się remisem. Potknięcie lidera wykorzystała Syrena Zbąszynek. Punkty zgubiła także Odra Nietków. Dwóch zawodników ustrzeliło hat tricka.
Trzy zwycięstwa gospodarzy i trzy gości, a do tego trzy remisy. 38 bramek w dziewięciu meczach, co daje średnią 4,2 – tak w pigułce wyglądała czwarta kolejka rundy wiosennej rozgrywek lubuskiej IV ligi.
Grzymisławski trafia z 35 metrów!
Zacznijmy od remisów. Ten najważniejszy dla układu tabeli padł w Bytomiu Odrzańskim. Najważniejszy, bo przyniósł zmianę lidera. Miejscowa Odra w anormalnych warunkach – ulewa, grzęzawisko – podzieliła się punktami z Polonią Słubice. Ozdobą spotkania był gol Konrada Grzymisławskiego na 2:2 z około 35 metrów. Przepiękny strzał!
Punkt zdobyła także druga Odra, ta z Nietkowa. Na wyjeździe zremisowała 0:0 z Piastem Iłowa i był to jedyny mecz w tej kolejce, w którym nie padła bramka. Na małe usprawiedliwienie gości dodajmy, że mieli oni w nogach 120 minut wybiegane w środowym pojedynku w Pucharze Polski.
Trzeci remis padł w Kostrzynie, gdzie Promień Żary prowadził 1:0 i 2:1. Miejscowa Celuloza za każdym razem jednak odrabiała straty – dwukrotnie za sprawą Dawida Bździela.
I nie jest to prima aprilis…
Czas na gospodarzy w roli zwycięzców. Syrena Zbąszynek rozbiła u siebie Koronę Kożuchów 5:0 i wróciła na fotel lidera, wykorzystując potknięcie Odry Bytom Odrzański. Po dwa gole zdobyli: Paweł Dulat i Wiktor Kuberski. Zespół trenera Tomasza Leszczyńskiego imponuje na starcie rundy wiosennej: 7 punktów w trzech meczach, bramki 10:2.
Pięć razy na listę strzelców wpisali się także piłkarze Pogoni Skwierzyna, którzy na własnym boisku pokonali Czarnych Żagań. Goście prowadzili 1:0, ale były to miłe złego początki. „Przegrywamy dzisiaj 5-2 i niestety nie jest to Prima Aprilis…” – napisali Czarni na Facebooku.
Czwarte zwycięstwo w czwartym spotkaniu wiosną odniosła Ilanka Rzepin. Tym razem było chyba jednak najtrudniej. W 88 minucie Marcin Adamczewski zdobył jedynego gola dla gospodarzy. Goście z Dębu Sława – Przybyszów grali już wtedy w dziesiątkę.
Hat trick Żurawskiego i Zagdańskiego
Na koniec mecze, w których lepsi byli goście. Lechia II Zielona Góra rozbiła żegnających się z IV ligą Budowlanych Lubsko 5:1. Miejscowi objęli prowadzenie w 13 minucie, ale później trafiali już tylko przyjezdni. Brawa dla Bartosza Żurawskiego, który w drugiej połowie ustrzelił hat tricka!
Meprozet Stare Kurowo, który wiosną zdobył ledwie punkt, przegrał z Pogonią Świebodzin 1:3. Na półmetku mieliśmy remis 1:1, ale po przerwie na boisku rządzili już goście.
Okazałe zwycięstwo 6:1 odniósł Lubuszanin Drezdenko, pokonując Spójnię Ośno Lubuskie. Miejscowi od 39 minucie grali w dziesiątkę. Łukasz Zagdański ustrzelił hat tricka dla przyjezdnych.
***
W tabeli IV ligi prowadzi Syrena Zbąszynek – 49 punktów, przed Odrą Bytom Odrzański – 48, Odrą Nietków – 44 i Polonią Słubice – 41. Natomiast w strefie spadkowej znajdują się: Meprozet Stare Kurowo – 17, Celuloza Kostrzyn – 9 i Budowlani Lubsko – 4.
