Trzeci mecz w sezonie przegrała Odra Bytom Odrzański. Potknięcia lidera nie wykorzystała jednak Syrena Zbąszynek, bo sama też poległa. Ostre strzelanie urządzili sobie piłkarze Lubuszanina Drezdenko i Lechii II Zielona Góra.
W 24. kolejce spotkań piłkarskiej IV ligi (22-23 kwietnia) nie zabrakło niespodzianek. Po raz pierwszy w tym sezonie zdarzyło się, że bezbramkowym remisem zakończył się więcej niż jeden mecz. Tymczasem kibice w Drezdenku obejrzeli aż 10 goli, a w Zielonej Górze – siedem.
To nie był dobry dzień dla czołówki tabeli
Zaczynamy jednak od pojedynku w Sławie. Tamtejszy Dąb najwyraźniej ma patent na Odrę Bytom Odrzański, bo pokonał ją i w rundzie jesiennej, i wiosennej. Tym razem 2:1. Goście objęli prowadzenie po rzucie karnym w 2 minucie, ale gospodarze wyrównali jeszcze w pierwszej połowie, a po przerwie zadali decydujący cios.
Potknięcia lidera nie wykorzystała Syrena Zbąszynek, która uległa 1:3 Spójni w Ośnie Lubuskim i nadal ma dwa punkty straty. Po remisowej pierwszej połowie w drugiej miejscowi dołożyli dwie bramki, sprawiając sporą niespodziankę.
Nie popisała się także Odra Nietków, kończąc bez gola drugie z rzędu spotkanie na własnym boisku. Trzecia siła ligi nie poradziła sobie z broniącym się przed spadkiem Meprozetem Stare Kurowo. Remis to świetny wynik dla przyjezdnych, którzy przez pół godziny grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Bartosza Podsiadły.
Zagdański i Żurawski strzelają, aż miło
Problemów ze skutecznością nie miał natomiast Lubuszanin Drezdenko, który rozbił 9:1 Budowlanych Lubsko. Łukasz Zagdański ustrzelił hat tricka, po dwa trafienia zaliczyli: Adam Gajda i Shunto Sawabe. Rywale zaś po raz drugi w tym sezonie stracili dziewięć bramek. Na koncie mają też trzy porażki 0:8…
Ostre strzelanie urządziła sobie także Lechia II Zielona Góra, u siebie pokonując 6:1 Celulozę Kostrzyn. Tutaj hat trickiem błysnął z kolei Bartosz Żurawski, a dwa gole dołożył Jussuf Mwinyi. Dodajmy, że Zagdański objął prowadzenie w klasyfikacji najlepszych snajperów ligi – 20 bramek, Żurawski zaś awansował na drugie miejsce, które zajmuje wespół z Pawłem Dulatem z Syreny – po 19.
Wiosenny marsz w górę tabeli kontynuuje Ilanka Rzepin, która odniosła piąte zwycięstwo w szóstym meczu tej rundy. Tym razem nie miała problemów z wywiezieniem trzech punktów z Żagania, bijąc Czarnych 4:0.
3:0 z Piastem Iłowa wygrała natomiast na swoim terenie Polonia Słubice, która dzielnie trzyma się na czwartej pozycji. Na listę strzelców wpisali się między innymi ojciec i syn, czyli Przemysław Begier i Oliwier Begier.
Pogoń i Promień zdobywają ważne punkty
Spośród zespołów broniących się przed spadkiem ważne punkty wywalczyła Pogoń Skwierzyna, wygrywając na wyjeździe z wyżej notowaną Koroną Kożuchów. Gospodarze prowadzili po golu niezawodnego Bartosza Olejniczaka, ale goście natychmiast wyrównali. A w 75 minucie wynik ustalił Remigiusz Brzytwa, który do drużyny dołączył w przerwie zimowej, przychodząc ze Spartaka Deszczno.
Punkt musi szanować także Promień Żary, który u siebie bezbramkowo zremisował z Pogonią Świebodzin.

Aktualna tabela IV ligi (źródło: Lubuski Związek Piłki Nożnej)