Nie znamy jeszcze całego kształtu list do Sejmu i Senatu Polski 2050 w lubuskim, wiemy jednak, że nr 1 do Sejmu ma Lubuszanka Maja Nowak. Na którym miejscu znajdzie się Patryk Broszko? Gorzowski radny – jak sam przyznaje – nie jest tylko wypełnieniem listy, tylko chce realnie powalczyć o mandat w regionie. Czy ma szanse? Co chce wprowadzić tzw. Trzecia Droga do polskiej polityki? Więcej w rozmowie z kandydatem do Sejmu Patrykiem Broszko.
Patryk Broszko, działacz Polski 2050, kandydat do Sejmu: – Nie ukrywam, że nie startuję tylko po to, żeby odbębnić kampanię, ale startuje po to, żeby się dostać. Miejsca na liście mogą w tym pomóc, ale nie muszą. Wydaje mi się, że kandydat na posła powinien być uczciwy wobec wyborców, powinien poświęcać im czas, powinien mieć też wizję, jak okres kadencji powinien wyglądać. Musi być tez blisko ludzi. Ja nauczyłem się przez 8 lat bycia w radzie miasta, że skuteczne rozwiązywanie problemów, to rozmowy z ludźmi. Liczymy na pewno na jeden mandat. Pytanie czy uzyskany wynik pozwali nam na drugi mandat. Będziemy o niego walczyć. Moim zdaniem są ogromne szanse. Mówi się, że to są najważniejsze wybory po 89 roku. Coś w tym jest. jakby prześledzić rządy PIS-u to: jesteśmy coraz bardziej skonfliktowani z naszymi partnerami z Unii Europejskiej, a pokłosiem tego jest blokada KPO, to co dzieje się wewnątrz kraju woła o pomstę do nieba w wielu kwestiach. Jestem adwokatem, to co robi pan Ziobro z wymiarem sprawiedliwości, z sędziami, to delikatnie mówiąc jest niesprawiedliwe. Diabeł tkwi w procedurach, które nie zostały zmienione przez lata, aby rozstrzyganie sporów sądowych przebiegało szybko i prosto. Jako praktykujący adwokat wiem co trzeba zmienić, żeby wymiar sprawiedliwości funkcjonował lepiej. Tak samo w kwestii edukacji. Dużo dyskutuje się na temat podręcznika do HIT, czy tego jak pan Czarnek próbuje nam wykreować wizję szkół. Nie wyobrażam sobie będąc ojcem, żeby moja córka chodziła do szkoły Czarnka, gdzie stygmatyzuje się dzieci, które myślą inaczej niż podręcznik. Chcę szkoły przyjaznej, wolnej od poglądów politycznych. To są tylko niektóre czynniki, które mnie mobilizują, żebym starał się zostać posłem.
W rozmowie także komentarz do częstej zmiany klubów w Radzie Miasta Gorzowa Wlkp. przez radnego i tego, jak będzie głosował klub w Sejmie w sprawie np. in-vitro.
